Ten sklep używa cookies aby poprawić wydajność oraz pozycjonowanie, podobnie jak miliony innych stron w internecie. Jeśli nie zgadzasz się na ich obecność, prosimy opuść stronę.

Klasyczny Sprzęt - Numark V7

- Kategorie : Artykuły

Wstęp
Niewielu wierzyło w sukces takich kontrolerów jak Rane 12. Jeszcze nie tak dawno środowisko Turntablistyczne można było uznać za niezwykle konserwatywne - doskonale pamiętam z jaką niechęcią niektórzy odnosili się do - raczkującego wtedy - Serato Scratch Live, lub podobnych systemów.

Trudno zatem dziwić się, że do zapowiedzi kontrolera wyprodukowanego przez firmę kojarzącą się niemal wyłącznie z hardkorowym Turntablismem większość miłośników winyli podeszło z dosyć dużą rezerwą. Niektórzy odebrali to wręcz jak akt zdrady (Rane i TAKI  kontroler MIDI?!), inni zaś - w tym ja - patrzyli na rozwój sytuacji z niemałym zainteresowaniem.

Cóż - czas pokazał, że był to nad wyraz udany projekt. Na tyle udany, że kilka tygodni temu producent zapowiedział odświeżoną wersję kontrolera, czyli 12 MK2. Nawiasem mówiąc, wprowadzenie “dwunastki” można było uznać za swoisty test dla branży, który przygotowałby podłoże (bądź nie, w razie niepowodzenia) dla rozwiązań takich jak np. PHASE.

Test, moim zdaniem, zdany na piątkę z plusem.

Ale Numark?
I w ten płynny sposób przechodzimy do gwiazdy dzisiejszego wpisu - Numarka V7. Świetnie pamiętam, jak  skostniała wtedy branża zaczęła drżeć z ekscytacji.

Mała dygresja: Jeśli nie śledziłeś historii tej firmy Drogi Czytelniku, mogła umknąć Tobie istotna informacja - Numark nigdy nie był kojarzony z produktami sensownej jakości. Oczywiście, od tej reguły są wyjątki (jak na przykład fantastyczne gramofony TTX / TT500, czy innowacyjny odtwarzacz HDX) ale zazwyczaj były to budżetowe rozwiązania albo dla zupełnie początkujących, którzy nie chcieli wydać zbyt wiele na nową zajawkę, albo dla DJ-ów z portfelem wątłym jak zaciski na ramię w gramofonach marki Reloop.

V7 jednak prezentował się niesamowicie. Nie dość, że wprowadzał rewolucyjne rozwiązanie (ale tylko dla tych, którzy nie znali marki Stanton), czyli zmotoryzowany talerz, to jeszcze był wykonany niemal w całości z metalu(!). Na deser pełna współpraca z oprogramowaniem Serato ITCH (które pierwotnie miało być takim “Serato dla kontrolerów”).

Nic, tylko składać pre-order?



Jest dobrze….tak jakby
Jeśli wierzyć recenzentom, V7 robił ogromne wrażenie. Metalowa obudowa wydawała się niezniszczalna (nawiasem mówiąc, podobna była w zaprezentowanym w tym samym czasie mikserze Numark X5, którego wspominam z rozgrzanym serduszkiem) i nawet fakt, że zbierała odciski palców jak ekran świeżo wyjętego z pudełka smartfona wydawał się nie przeszkadzać.

Silnik był niesłychanie potężny (ale cóz się dziwić, w końcu to ta sama jednostka co w monstrualnym modelu TTX). Wrażenie mocy potęgował także niewymiarowy talerz oraz jego fe-no-me-nal-na responsywność. Dodam tutaj, że rozdzielczość talerza była dokładnie taka sama jak we wspomnianym wcześniej kontrofonie* Rane 12.

Do tego pełnowymiarowy pitch fader, kontrola FX, czy Strip Search, który wtedy był rozwiązaniem świeżym niczym schłodzona butelka dobrej mineralki.

Szkoda tylko, że V7 nie załapał się na “padową” rewolucję. Kolejne kontrolery od Numarka i większości konkurencyjnych firm (przynajmniej te z wyższej półki) były wyposażone w zestaw szesnastu dynamicznych, wielokolorowych padów.

Co zawiodło?
Niestety, wbrew oczekiwaniom moim i pozostałych maniaków kontrolerów, V7 nie przyjął się specjalnie dobrze. Użytkownicy zachwalali świetny napęd krytykując jednocześnie niewielki talerz. Doskonała współpraca z programem Serato ITCH kontrastowała z problemem “pływających” Cue Pointów. Dostało się też przyciskom odpowiedzialnym za kontrolę Hot Cue, gdyż było one śmiesznie wręcz małe.

Ale to nie wymienione wyżej wady sprawiły, że Numark V7 nigdy nie doczekał się następcy. Tak naprawdę przyczyną, dla której produkt ten nie trafił do serc DJ-ów jest to, że odpowiadał za niego...Numark właśnie.

Firma kojarzona głównie z tanimi mikserami i “zabawkowymi” kontrolerami (jak ja nie cierpię tego niesprawiedliwego określenia!) nie miała szans zawojować umysłów (i wyjątkowo wytrenowanych palców) skreczujących DJ-ów, czy zatwardziałych winylowców. I nawet jeśli V7 byłby absolutnie doskonały, nie byłby w stanie sprawić, że ludzie porzucą gramofony i systemy DVS. Producent próbował jeszcze rozmaitych eksperymentów, ale niestety - bez większych sukcesów. Świat nie chciał zmotoryzowanych kontrolerów od Numarka.



Na koniec
I tym sposobem mój wpis zatacza koło, gdyż znowu odniosę się do kontrolera Rane 12. Wspomniałem na początku, że jego zapowiedź nie spotkała się z dużym entuzjazmem - ale to właśnie taka firma jak Rane miała szansę na zauważalny sukces.

Jej miksery mają kultowy status (nawet jeśli jeden z jej ostatnich produktów, Rane 72, nie był doskonały) i to ona mogła sprawić, że użytkownicy zaczną zmieniać nawyki. V7 od technicznej strony nie był wcale gorszy niż “dwunastka”, ale ani czas, ani okoliczności nie pozwoliły mu zaistnieć w zbiorowej świadomości.

Ale kto wie - Teraz Rane i Numark należą do jednej spółki (inMusic), więc może doczekamy się jeszcze Numarka V8.

Bardzo na to liczę.

Wojciech Hejnik

*Kontrofon: Kontroler + Gramofon

Udostępnij

Dodaj komentarz

6 komentarze

Martin - 2020-09-09 16:37:12


Mam do dziś dwie sztuki, chodzą bez zarzutu. Brakuje tylko padów do cue pointów, poza tym najlepsze kontrolery jakie w życiu miałem

DJ Chris T - 2020-09-08 14:23:14


Przydałby się taki do Rekordboxa

Maciek - 2020-09-08 10:40:44


O jaaaaa, marzyłem o tym Numarku kiedy byłem młodszy (i dopiero zaczynałem grać), ale wtedy wszyscy doradzali mi zakup na początek Pioneer CDJ100, i na nie właśnie się zdecydowałem. Dziś mam Denony 3900 i nie zamieniłbym ich na nic innego (no, chyba że na SC6000 :))))

DJ Reca - 2020-09-07 00:27:30


Powiem szczerze, omijałem Numark szerokim łukiem. Zraziłem się na początku mojej przygody zd DJką. Nie lubię stereotypów ale najbliżej zawsze było mi do Pioneera. Fajny artykuł. Dajcie jakieś powiadomienia albo subskrypcje, żeby być na bierząco kolejnymi. Mało o Was informacji w internecie, a na bank wielu podobnych do mnie chętnie będzie to śledzić. Pozdrowienia

LetPlay - 2020-09-06 22:38:54


@Dexter Dziękujemy za miłe słowa! Teksty będą pojawiać się regularnie, postaramy się aby ich tematyka obejmowała możliwie jak największy obszar branży DJ-skiej.

Dexter - 2020-09-06 16:43:18


Bardzo dobrze napisane, nie czas był na takie rewolucje w środowisku. Skojarzenia z „zabawkowym” kontrolerami bardzo trudno jest zmienić lub zatrzeć. To mógł być rownież powód, który utrudnił popularyzację V7. Tak czy inaczej, świetne teksty. Proszę o więcej!!! Pozdrawiam Dex